o własne dziecko?

  • Morzena

o własne dziecko?

04 March 2021 by Morzena

Maggie wskazała głową śpiącą Laurę. - Ona nie jest moim dzieckiem. - Nie. Jest twoją siostrą. - Przyrodnią. - I to nie pozwala ci jej kochać i zatroszczyć się o jej los? - Właśnie robię co w mojej mocy, żeby odnaleźć krewnych Star i zapewnić dzieciakowi dom. - Robisz co w twojej mocy, żeby pozbyć się dzieciaka. Pomyślałeś, co będzie, jeśli nie znajdziesz żadnych krewnych? Ash otworzył usta, szybko je zamknął i przysunął sobie następny karton. Nie znalazłszy w nim nic poza ubraniami i butami, podniósł się z podłogi. - Strata czasu - mruknął i wyszedł z domu, trzaskając drzwiami. 74 I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o okazywanie sympatii i zrozumienia, pomyślała Maggie ponuro. Maggie omiotła raz jeszcze spojrzeniem pokój dziecinny. Była naprawdę dumna ze swojego dzieła. Długo się zastanawiała, w końcu doszła do wniosku, że im bardziej niepostrzeżenie Laura będzie się adaptować w domu Tannerów, tym lepiej. Tak postanowiwszy, wybrała zamiast rewolucji drogę drobnych transformacji: przesunęła jeden mebel czy dwa, czyniąc miejsce na kołyskę, i wstawiła nowy stół. Zdjęła z okien ciężkie zasłony, ale zostawiła firanki. Pokój natychmiast się rozjaśnił, wypełnił słońcem. Już samo to przemieniło go w miejsce doskonałe dla małego dziecka. Zmęczona, ale zadowolona z osiągniętych efektów, podeszła do kołyski i wzięła małą na ręce. - Co myślisz o nowym gniazdku, skarbie? - Odwróciła Laurę tak, by mogła docenić swoje mieszkanie. Niemowlę otworzyło zaspane oczy i ziewnęło szeroko. Maggie parsknęła śmiechem. - Na szczęście nie jestem łasa na pochwały, w przeciwnym razie boleśnie odczułabym twój brak entuzjazmu. - Usiadła w bujaku i przesunęła delikatnie palcem po policzku małej. Ciekawe, czy odziedziczy delikatną urodę po matce, rozmyślała, czy też będzie miała mocne, zdecydowane rysy Tannerów, jak Ash? Jęknęła cicho na wspomnienie jego imienia. Przez miniony tydzień zamienił z nią nie więcej niż kilka słów, a kiedy już się odzywał, to tylko po to, by oznajmić, że 75 właśnie wychodzi i żeby nie czekała na niego z kolacją. Albo milczał, albo go nie było, jedno i drugie stanowiło dla Maggie jednakową zgryzotę. Jak w nieobecnym niemowie wzbudzić przywiązanie do dziecka? Zaczęła się poważnie zastanawiać, czy najzwyczajniej w świecie nie uciec z rancza: wtedy musiałby, chciał nie chciał, nawiązać kontakt z Laurą. Odrzuciła

Posted in: Bez kategorii Tagged: najlepsza karma dla psów po sterylizacji, jak szybko zapuścić włosy, gdzie najcieplej w kwietniu,

Najczęściej czytane:

tudiów największym ...

zagrożeniem, jakie mogliśmy sobie wyobrazić, było trzęsienie ziemi. W szkołach w Los Angeles jeszcze nie wprowadzono samoobrony przeciw bandytom strzelającym z samochodów. Nie przewidziano też, że szkoły staną się polem bitwy dla rywalizujących ... [Read more...]

ewizor i pójść spać. ...

Sally, Alice, panna Avalon. Sally, Alice i śliczna panna Avalon. – Uciekaj, Danny, uciekaj! Wstał. Podniósł rękę i uderzył. Pac. Wnętrzności pająka rozmazały się na szybie. Danny ... [Read more...]

ażdemu spędziłoby ...

to sen z powiek. – A wracając do Danny’ego – zachęcał Quincy. – Nie wiem, co mogę państwu powiedzieć – odparł ponuro Mann. – Część naszych ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 drzwi-szklane.szczecin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste